Podczas niedawnych zajęć z młodzieżą praca przebiegała z Bloggerem. Przy zakładaniu konta niektórzy dostawali normalne smsy z taką informacją:
Przy kolejnych zajęciach wszystkie smsy miała postać następującą:
Istne tortury od Googla. Sprawdziliśmy - kod nie wchodził; widać coś się pomieszało maszynom googlowskim, które słały takie bzdury. Sytuacja trwała kilka godzin - nie wiem jak to wygląda w chwili obecnej.
Aktualizacja - prawdopodobnie powyższe problemy związane są z wprowadzeniem przez Google możliwości dwuskładnikowego uwierzytelnienia: http://niebezpiecznik.pl/post/google-wprowadza-dwuskladnikowe-uwierzytelnienie/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz